Summer chill photoshoot in Luxembourg

Recently I had this chance, to shoot with my own friend…say hello to Lily 🥰 Isn’t she amazing? And it’s her first time in front of the camera! 🤩🤩🤩 I am blessed by having wonderful people surrounding me ❤️ Our meeting should have been with the poppies…but just the day before the shooting we had huge thunderstorm so everything disappeared and we had to improvise 🙈 But even without red blooming beauties we have caught joy, sensitivity and natural charm of Lily 🥰🌸🤗

Ostatnio miałam okazję focić z przyjaciółką… przywitajcie się z Lily 🥰 Czyż nie jest niesamowita? I to był jej pierwszy raz przed aparatem! 🤩🤩🤩 Czuję się błogosławiona, bo otaczają mnie wspaniali ludzie ❤️ Nasze spotkanie miało być z makami… ale dzień przed zdjęciami mieliśmy ogromną burzę, więc wszystko zniknęło i musiałyśmy improwizować 🙈 Ale nawet bez kwitnących czerwonych piękności złapałyśmy radość, wrażliwość i naturalny urok Lily 🥰🌸🤗

Check my INSTAGRAM ⬇️

Blooming – portrait shooting in Luxembourg

Hey hey hello! Coming back with the blooming shoot with Carolina ❤️🌸 I love spring for the blooming time! If any of you is interested in flower-cadres – please let me know ASAP! Magnolia is on the way of blossom! Later in May should be Sakura! 🤩🥰

Hej hej cześć! Wracamy z kwitnącą sesją z Karoliną ❤️🌸 Uwielbiam wiosnę na czas kwitnienia! Jeśli ktoś z Was interesuje się kadrami kwiatów – daj znać jak najszybciej! Magnolia jest w trakcie kwitnienia! Później w maju powinna być Sakura! 🤩🥰

Fine art selfportraits – Luxembourg

I am so proud to tell you, that my selfportraits have been published by the Fine Art Magazine, moreover – the redaction of -Spellbound magazine’ had asked me for an interview 🤩🙈📸 I invite you to read it, hoping my answers will somehow inspire and motivate you to work on your photography! ❤️ Link to the interview is HERE 🙈🥰

Jestem niezmiernie szczęśliwa, że mogę Wam zdradzić mój kolejny sukces – a mianowicie, że moje artystyczne autoportrety zostały opublikowane w Londyńskim magazynie Fine Art, co więcej – redakcja poprosiła mnie o wywiad! 🤩🙈📸 Serdecznie Was zapraszam do przeczytania! Mam nadzieję, że moje odpowiedzi w pewnym stopniu Was zainspirują i zmobilizują do działania, do rozwoju warsztatu fotograficznego! ❤️ Link do wywiadu w języku angielskim znajdziecie TUTAJ, natomiast na moim facebooku zamieszczę polską wersję językową ✌🏼🌸

Industrial photos on Belval, Luxembourg

Few shots from the industrial photoshoot with Ola and Gosia, one day (or actually evening) on Belval… 🙂

Love these pics together! 🥰 I really like to make a shootings of siblings in various age! Especially, if it is a siblings of mine 😂🙈❤️ Did you recognize that these Beauties are actually my sisters? 🤯🤪😁😇🥰

How do you like the night shots with girls? I find this serie as totally urban style, which is to me rather alien 😂😳 I usually work with the sunlight rather than street lamp 😂.

Portraits in Luxembourg – Winterlights

Girls! How many times I can tell you girls, that YOU ARE BEAUTIFUL? I really like how you become calmer, more self confident…I really like the moment when you let yourself to smile, at the beginning quite shy and with time you shine! ✨ Thank you for the meeting Carolina ! ❤️🥰

Dziewczyny!!! Ile razy mam Wam powtarzać, że JESTEŚCIE PIĘKNE? Bardzo lubię kiedy się uspokajacie, kiedy stajecie się pewne siebie…Lubię ten moment, gdy pozwalacie sobie na pierwsze uśmiechy, na początku bardzo skromne, bardzo nieśmiałe, aż z czasem tryskacie pozytywną energią i śmiejecie się w głos, pokazując swoje naturalne ‘ja’ i pozwalając się prowadzić podczas naszych spotkań 🙂

Flower lover II

Second rose’s serie ❤ Which cadres do you prefer? With the flowers or in the parc? ❤
I like when girls look so feminine! It is so important nowadays to be beautiful, without showing whole body…
wonderful model: Ola ❤

Druga seria kwiatowa! Jakie kadry wolicie? Z różą czy parkowe? 🙂 Bardzo lubię moje Kochane, gdy ubieracie się kobieco! To takie piękne! I bardzo ważne, szczególnie w dzisiejszym świecie…warto dbać o swój wygląd, by był schludny i elegancki. Doprawdy, nie musimy odsłaniać ciała by wyglądać kobieco 🙂 I Ola jest tego świetnym przykładem! ❤

Martyna with Rosa

Mother Nature, what is happening to you? Why do you cry with huge tears of raindrop on us? Luxembourgish sky seems to be heavy and just waiting to get rid of the rainy clouds 😦 When are we going to get a little bit of sun? Cannot wait for this moment! I would love to make a photoshoot in poppy fields this year 🤩
Meanwhile I will leave Luxembourg for few days and hopefully create one of the most exciting project in the most romantic city on the world – PARIS 😍😍😍

Today shortly introducing Martyna and her german shepherd Rosa, as you keep asking me if I could do photoshoots of other animals than horses – Yes, I could do it, with pleasure!!! 🙂 As you see, we made with Martyna great, natural looking pictures. And no, it is not because we know each other since long time, noo 😂🤪

Matko Naturo, co się z Tobą dzieje? Dlaczego płaczesz nad nami wielkimi łzami deszczu? Luksemburskie niebo wydaje się ciężkie i tylko czeka, by pozbyć się deszczowych chmur 😔 Kiedy dostaniemy trochę słońca na dłużej niż godzinę? Nie mogę się doczekać tej chwili! 🙈
Chciałabym w tym roku zrobić sesję zdjęciową na makach 😍❤️🙈
W międzyczasie opuszczę Luksemburg na kilka dni i mam nadzieję, że stworzę jeden z najbardziej ekscytujących projektów w najbardziej romantycznym mieście na świecie – Paryżu😍😍😍
Dzisiaj krótko – pokazuję Martynę (którą już znacie i kochacie hihi) i jej owczarka niemieckiego Rosę, ponieważ ciągle mnie pytacie, czy mogłabym zrobić sesje zdjęciowe innych zwierząt niż konie – tak, mogłabym to zrobić, z przyjemnością !!! 🙂

Little review from Martyna 😉
before and after ❤

Winter Lady

When I was a little girl, I used to build a snowman during the winter. ❄️ 🥶 Winter with 30cm of snow was the favorite season of mine. I remember making an igloo with my cousins in the parc. I remember also, that always when my Mum asked us for cleaning the sidewalk in front of the house, I used to answer ‘in 5 minutes Mum!’ – but this 5 minutes turned into an hours 😂🙈 I would give a lot, to clean the sidewalk from the snow again… 😭🤪 Since 10 years I really miss snow. Each winter. So do not be surprised if one snowy day you will see me, dancing in the middle of the road and making angels on sidewalks ( Ola, Christoph,, Jonathan -you know what I mean 😀 ). What are your memories about Winter? 🙂 What would you like to see next time?

Kiedy byłam małą dziewczynką, zimą lepiłam bałwana. ❄️ 🥶 Moją ulubioną porą roku była zima z 30 cm śniegu. Pamiętam, jak robiłam igloo albo bitwy na kulki śnieżne z rodzeństwem i kuzynami w ogrodzie. Pamiętam też, że zawsze, gdy mama prosiła nas o odśnieżenie chodnika przed domem, odpowiadałam „za 5 minut mamo!”- ale to 5 minut zamieniało się w godziny. 😂🙈 Ile bym dala teraz, żeby odsnieżyc chodnik! 🤪😭 Od 10 lat bardzo brakuje mi śniegu. Każdej zimy. Więc nie zdziwcie się, jeśli pewnego śnieżnego dnia zobaczycie mnie tańczącą na środku drogi i robiącą anioły na chodnikach (Ola, Krzysztof, Jonathan – wiecie o co mi chodzi: D). Jakie są Wasze wspomnienia związane z zimą? 🙂 Co chcielibyście zobaczyć na mojej stronie następnym prazem?

little backstage 😀 photo: Krzysztof

Apple tree photoshoot

So! As the election for the next shoot on website won the ‘Apple tree’, today I can show you the results 🙂 Style was very natural, we got the look without huge effort, but I find it as very pleasing 🙂 the dress comes from my Mum’s wardrobe! I love this style ❤

Witajcie Kochani, dziś, z racji na wygraną na instagramie – publikuję sesję, którą wykonałam w przydomowym ogródku, było tak pięknie ❤ Postawiłyśmy na sukienkę Mamy z czasów jej młodości (czyli w sumie to nie tak dawno 😀 ) i lekko pomarańczowy makijaż na oku. Myślę, że sesja wyszła bardzo lekko, dziewczęco, czyli tak, jak lubię najbardziej ❤

Rainy photoshoot with Martyna

Today you have many photos to watch, so I will not write a lot 😉 Martyna is my oooold client, we know each other for 8 years I think…Time runs so fast! We have met during my last visit in Poland for a photoshoot, we wanted to do some portraits…and only one day which was ok for me – the weather’d been horrible! But, knowing Martyna I just knew, that with the rain our meeting can even greater! We had a lot of fun, thanks Dear! ❤

Dzisiaj będzie dużo zdjęć do oglądania, więc nie można napisać za dużo 😀 Z Martyną znamy się długi czas, nasza pierwsza sesja odbyła się jakieś…8 lat temu? 😀 Jak ten czas leci! Będąc w Polsce na zdjęcia pasował mi jedynie piątek, na dodatek wiedziałam, że nie mogę poświęcić tyle czasu, ile zwykle bym chciała. I jak na złość, właśnie w piątek zaczął się czas ulewnego deszczu. Jednak wiedząć jak pozytywnie zakręcona jest Martyna, wiedziałam, że deszcz może dodać naszemu spotkaniu jedynie więcej śmiechu. Ileż miałam radochy! Nie wiem czy nie więcej niż sama Martynka 😀 Mi się buzia cieszy na te zdjęcia, a Wam? 😉

Find my latest posts on instagram! 🙂